Dlaczego uwielbiam MainWP?
Bo cenię swój czas. Kiedyś, mając 3 strony na WordPress, zrobienie ich przeglądu i aktualizacji zajmowało mi minimum pół godziny. Teraz stron zrobiło się kilkanaście (licząc tylko produkcyjne serwisy) a aktualizację i ogólny przegląd „stanu zdrowia” robię w kilka minut.
UWAGA – artykuł zawiera linki partnerskie.
Nie wierzysz? Poniżej film z aktualizacji 11 stron na zwykłym, współdzielonym hostingu, która trwa niecałą minutę:
Wszystko dzięki pluginowi/panelowi MainWP, który w dodatku jest darmowy (oczywiście do pewnego stopnia) i łatwo go wdrożyć na prawie każdym hostingu.
Jeśli chcesz dowiedzieć się jak zainstalować MainWP u siebie daj znać w komentarzach lub napisz do mnie, zrobię z tego tutorial, a w miarę możliwości nawet pomogę Ci to zrobić (bezpłatnie i zdalnie).
Dlaczego właśnie ten panel?
Szukając tego typu narzędzia porównałem kilka rozwiązań i MainWP wydał mi się najlepszy, z kilku powodów:
- hostowany na własnym serwerze
- rozwijany w ramach open-source
- można obsługiwać za pomocą wiersza poleceń (podobno, nie sprawdzałem)
- zawiera sporo ciekawych płatnych rozszerzeń ale też możliwość wykupienia dożywotniej licencji na wszystko (być może kiedyś się skuszę)
- bezpłatna wersja nie ma ograniczeń na ilość domen / stron
Czy mój hosting da radę?
MainWP powinien działać na większości hostingów, jednak warto zwrócić uwagę na obciążenie serwera. W moim wypadku, przy około 20-tu stronach i aktualizacji ponad 50 wtyczek i motywów, limity mojego hostingu zostały osiągnięte albo przekroczone. Oznaczało to albo konieczność powtarzania części aktualizacji albo wydłużenie trwania całej operacji – do kilku minut (mainWP potrafi automatycznie wznawiać operacje jeśli te zakończą się błędem).

Co kryje MainWP?
Przede wszystkim jeden „killer feature” czyli aktualizacja wszystkiego z jednego miejsca, jednym kliknięciem (no dobrze, dwoma kliknięciami). Ale to nie wszystko.
Opisane poniżej funkcje osiągnąłem nie płacąc ani złotówki. Poświęcony czas na przygotowanie MainWP do pracy i doglądanie go zwrócił mi się po kilku tygodniach a teraz już tylko procentuje.
Bieżący przegląd stron i ich wykaz
Wcześniej prowadziłem jakieś listy w excelu, żeby połapać się jakie strony aktualnie mam pod opieką. Teraz dodaję je do MainWP, oznaczam tagami (klienta, prywatna, testowa) i szybko mogę zorientować się, np. jakie testowe strony mam „rozgrzebane”, albo ile stron nie ma ustawionego backupu albo jaka czy wersja PHP jest wszędzie aktualna.

Przydaje się też integracja z kilkoma popularnymi wtyczkami i usługami – przykładowo Sucuri, Updraft czy UptimeRobot.
Sucuri
Jeśli używamy wtyczki Sucuri to mamy centralny podgląd na to co pokazuje ona na poszczególnych stronach – np. integralność plików WordPress, czy nie jest ona uznawana za niezaufaną na kilku rejestrach, czy są wdrożone typowe zabezpieczenia itd.

Uptime Monitor
Widok z lotu ptaka na uptime stron – zintegrowany z usługą UptimeRobot.

UpdraftPlus
Czyli możliwość bieżącej kontroli czy wykonują się kopie zapasowe.

Jest też kilka fajnych funkcji zarządczych pozwalających np. założyć nowego użytkownika na wielu stronach albo możliwość porównania kilku stron pod kątem używanych wtyczek i zarządzanie nimi ( np. masowa deaktywacja wtyczki stwarzającej zagrożenie) :

Podsumowując
Szanujcie swój czas, i nawet jeśli macie 2 czy 3 serwisy oparte o WP a wasz hosting nie pozwala wam skorzystać np. z WP-CLI – spróbujcie MainWP lub innego panelu, który wam podpasuje.
Jeszcze raz przypomnę – jeśli potrzebujesz pomocy w wyborze lub instalacji – pisz w sekcji komentarzy lub do mnie bezpośrednio – pomogę.
Funkcja trackback/Funkcja pingback